Po tym, jak najpierw z turniejem US Open pożegnał się Novak Djoković, a kilkanaście godzin temu Roger Federer, przed Rafaelem Nadalem otworzyła się autostrada do wygrania tych zawodów. Reprezentant Hiszpanii od początku był faworytem tej imprezy, ale teraz, po takich rezultatach, jego szanse bardzo wzrosły. Były lider rankingu ATP jak dotychczas najtrudniejszy mecz w Nowym Jorku rozegrał w czwartej rundzie, w której stracił seta z Marinem Ciliciem. Kto wie, czy to nie był dla niego najtrudniejszy sprawdzian podczas tego turnieju?

Ćwierćfinałowym oponentem tenisisty z Majorki będzie Diego Schwartzman, który znów odpalił „petardę” na imprezie wielkoszlemowej. Argentyńczyk w początkowych fazach pokonywał dużo niżej notowanych rywali, a w czwartej rundzie okazał się lepszy od Alexandra Zvereva, który jak to bywa w jego przypadku – znów zawiódł na imprezie tej rangi. Skupmy się jednak na Schwarzmanie, który po raz kolejny robi świetny wynik w turnieju GS. Czy stać go na półfinał? Stać go, ale pokonanie takiego zawodnika, jak Nadal, to swego rodzaju mission impossible. Hiszpan znów wszedł w rytm meczowy i jeśli nie upora się z młodszym rywalem w trzech partiach, to będę bardzo zaskoczony.

Nadal 3:0 @ 1.55