Półfinał Mastersa w Monte Carlo i pojedynek którego się niespodziewałem bo widziałem tutaj w parze Szwajcara z innym Hiszpanem czyli Nadalem. Rywal inny słabszy, starszy już trochę schematyczny, a Wawrinka który wchodzi na sezon na nawierzchni która najbardziej mu pasuję jest dogiem według buków z Ferrerem nie zostaję nic innego jak spróbowanie pograć zwycięzcy Australian Open z tego roku.

Wawrinka w dużym gronie trenerów od wielu, wielu lat jest oceniany jako tenisista kompletny jeśli chodzi o swój warsztat, serwis, fh, jednoręczny bh, też jestem jego fanem lecz dzisiaj nie patrząc na to warto w niego zainwestować, gra na pewno na świeżości spędził na korcie tylko 2h15′, a jego rywal aż 4h53′ jest to duża różnica wliczająć nawet to że Ferrer to rasowy pitbull w swoim stylu, wachlarz możliwości Szwajcara oceniam bardzo wysoko przy nim Ferrer po prostu prochu nie wymyśli jeśli będzie w ciężkiej sytuacji nie zaskoczy Stanislasa niczym innym jak tylko jeszcze większym i mocniejszym kątowym rzeżbieniem akcji.

Ferrer wyższego poziomu nie przeskoczy i jeśli zawodnik którego ogrywał nie tak dawno regularnie robi postępy lub mecze są na styku, prędzej czy później dosięgnie Hiszpana i będzie w stanie obijać go w drugą stronę dosyć regularnie, osobiście myślę że czas Hiszpana dobiega powoli końca czyli wylotu na pewno z TOP8 choć aktualnie nie ma aż tylu rywali by wyrzucić go poza tą liczbę. Styl oczywiście strasznie męczący rywala, bez fajerwerków dla oka, co najistotniejsze Hiszpan nie ma uderzenia kończącego by zakończyć sobie akcję w 2-3 uderzeniach lecz musi przy tym trochę dłużej pomęczyć rywala i dać mu pobiegać z kąta w kąt co nie musi być bardzo łatwe z rywalem pokroju Wawrinki.

W bezpośredniej rywalizacji jest 7-5 dla Ferrera liczę wszystkie mecze na zawodowym cyklu, bez pokazówek czy ligówek. Ostatnie dwa spotkania wygrał Wawrinka podczas Mastersa kończącego sezon w Londynie czy tego samego roku spotkanie w Estoril, a było to nie tak dawno bo w 2013 r. Czas na przedłużenie serii do trzech spotkań pod rząd jak i zameldowanie się w finale w Monte Carlo i prawdopodobnie w finale będzie to rewanż za ćwierćfinał z tegorocznego Australian Open z Novakiem Djokovićiem.

Wawrinka @ 2.10