Iga Świątek w bardzo dobrym stylu rozpoczęła starty na kortach trawiastych – w pierwszej rundzie eliminacji do zawodów rangi WTA w Birmingham okazała się lepsza od Martiny Trevisan w dwóch setach. Po tym meczu nie należało się spodziewać innego rezultatu, gdyż włoska tenisistka to nie jest specjalistka od gry na tej nawierzchni, a na dobrą sprawę przez całą karierę gra tylko na mączce. Polkę zdecydowanie trudniejsze zadanie czeka w niedzielę, kiedy to na jej drodze stanie jedna ze zdolniejszych nastolatek – Destanee Aiava. Australijka jest rok starsza od Świątek, wcześniej dała się poznać światu, kiedy to w 2017 roku, jeszcze jako 16-latka dobrze zaprezentowała się w Brisbane.
Następnie jej rozwój jednak przystopował i teraz walczy o wejście do drugiej setki rankingu WTA. Aiava, podobnie, jak Świątek, bazuje na agresywnej grze. Na kortach trawiastych radzi sobie całkiem nieźle, ale brakuje u niej regularności. W tym roku przegrała chociażby z Urszulą Radwańską, a zdołała pokonać Arynę Sabalenkę.
To, że Świątek jest faworytką tego spotkania, nie jest jakimś dużym zaskoczeniem, ale to, jak ogromną faworytką jest, może już być poddane pod dyskusje. Owszem – z tej dwójki jest ona tenisistką bardzo regularną, ale w starciu dwóch nastolatek może dziać się naprawdę wiele nieoczekiwanych rzeczy. Na pewno Aiavę stać na zagrożenie młodszej rywalce, a przy kursie, jaki jest wystawiony na jej wygranie seta, grzechem byłoby nie spróbowanie tego typu.
Aiava wygra seta @ 2.65