Moim zdaniem pojedynek zapowiada się bardzo wyrównanie tym bardziej po tym co pokazał Berdych w swoim pierwszym meczu w Paryżu. Serwis był na dobrym poziomie, jednak w kluczowych wymianach popełniał proste błędy i oddawał łatwe punkty rywalowi. Lopez bardzo pewnie ograł Querrey’ego, który jest w bardzo dobrej dyspozycji. Nie stracił seta i oddał tylko jedno podanie, na hali grać potrafi, więc powinien z Czechem w takiej formie powalczyć.

We wcześniejszych imprezach zdecydowanie lepiej prezentował się Tomas, który wygrał w Sztokholmie, odpadł w ćwierćfinale w Szanghaju. Hiszpan do udanych może zaliczyć występ właśnie w Szanghaju, gdzie dotarł aż do półfinału! Później było zdecydowanie gorzej: II runda we Wiedniu i Walencji. Dlaczego więc sądzę, że Berdych będzie się męczył z Lopezem? Styl reprezentanta Hiszpanii będzie niewygodny dla Tomasa co pokazało spotkanie z Andujarem. Czech przegrał po dwóch setach, a moim zdaniem Feliciano jest lepszym zawodnikiem na tej nawierzchni od swojego rodaka.

Leworęczny serwis bardzo niewygodny na hali, dobra gra z głębi kortu i przede wszystkim pod siatką, co Berdychowi ostatnio wychodzi przeciętnie. Mimo dobrego serwisu nie potrafi zakończył łatwo swoich wymian, a do tego dorzućmy wolną nawierzchnię w Paryżu. Pokazują to spotkania tenisistów bardzo uzależnionych od serwisu, którzy szybko pożegnali się z imprezą, bądź mieli wielkie kłopoty. Linia 22.5 gema może zostać pokryta już w dwóch setach, lecz moim zdaniem obejrzymy trzysetowy pojedynek.

Mój typ: Over 22.5 gema po kursie 1.83