Przed pierwszym meczem w tym sezonie Urszuli Radwańskiej nie dawałem jej większych szans na dojście do formy już w pierwszych tygodniach tego sezonu, a dodatkowo wszystko rozpoczęło się bardzo niewinnie, od słabego meczu przeciwko Anett Kontaveit, w którym rywalka zdecydowanie pomogła reprezentantce Polski. Później z każdym spotkaniem coraz lepiej wyglądały statystyki, a przede wszystkim wyniki były bardziej wyraziste i na ten moment zmieniłem swoje zdanie o 180 stopni. Na ten moment uważam, że Polka świetnie przepracowała okres przygotowawczy, a dodatkowo trzy wygrane mecze dodały jej sporo pewności siebie.
Francesca Schiavone w tym sezonie skończy 35. urodziny, co w gronie tenisistek jest rzadko spotykany. Najwyraźniej Włoszka jest zdania, że będzie grała w tenisa, aż tylko będzie jej to sprawiać przyjemność i będzie dawać profity. Zeszły rok był dla tenisistki z Półwyspu Apenińskiego przeciętny, żeby nie powiedzieć, że słaby, no i nie oszukujmy się, ale nic nie wskazuje, że nagle w 2015 roku Schiavone poprawi swoją grę, zacznie biegać jak kiedyś i wróci do czołówki. Tak nie będzie.
Bukmacherzy w tym meczu stawiają obu tenisistką podobne szansę i jeśli któraś tenisistka jest faworyzywana to jest to minimalna różnica na korzyść 34-letniej Włoszki. Ja uważam, że reprezentantka Polski złapała rytm, nie trafiła najgorzej z losowaniem i powinna pokonać przeciwniczkę.
Radwańska Urszula @ 2,00