Kontuzja Rafaela Nadala okazała się niegroźna

W trakcie spotkania Rafael Nadal korzystał z przerw medycznych i było wyraźnie widać, że lider rankingu ATP, nie jest w pełni dysponowany. Sędzia główny nie ogłosił co dokładnie dolega Hiszpanowi, jednak zagraniczni komentatorzy podejrzewali kontuzję dolnej partii kręgosłupa. Po powrocie z Melbourne Nadal udał się na konsultacje do swojego lekarza w Barcelonie. Po wizycie powiedział, że nie jest to na szczęście groźna kontuzja, a podczas finałowego spotkania odczuwał tylko mocne skurcze. Nie był to ten sam ból, który odczuwał w zeszłym roku podczas finału turnieju w Montrealu. Potwierdził także, że z jego lewą dłonią również jest już wszystko w porządku. Podczas turnieju w Melbourne miał z nią duży problem przez pęcherze. 

Z kontuzją zmaga się Argentyńczyk Juan Martin del Potro. Rozstawiony podczas Australian Open z numerem 5. Argentyńczyk odpadł w drugiej rundzie na korcie w Melbourne. Okazało się, że już podczas tego pięciosetowego meczu z Roberto Bautistą Agut odczuwał ból. Juan Martin del Potro w poniedziałek poleciał do Minnesoty na konsultacje do specjalisty w klinice Mayo. Obawia się, że jest to powrót starej kontuzji, której doznał w 2012 roku podczas turnieju w Cincinnati. Argentyńczyk mimo niezbyt dobrego występu podczas Australian Open awansował z 5. miejsca w rankingu ATP na 4.