
Agnieszka Radwańska na czwartej rundzie zakończyła zmagania na wielkoszlemowym Wimbledonie. W tej fazie brytyjskiego turnieju lepsza od niej okazała się Svetlana Kuznetsova.
Reprezentantka Polski po poniedziałkowym meczu przyznała, iż nie była dobrze przygotowana do tej imprezy. – Wiadomo, że fizycznie w ogóle nie byłam przygotowana do tego turnieju, a gra na trawie kosztuje trzy razy więcej sił niż na ziemi czy twardej nawierzchni. Mecze czuć w nogach. Nie wyobrażam sobie, jakbym się czuła, gdybym miała grać codziennie. W tej chwili to byłby dla mnie jakiś absurd. Fizycznie zabrakło i to sporo, a z taką przeciwniczką to ma bardzo duże znaczenie – zaczęła obecnie 10. zawodniczka rankingu WTA.
Nasza rodaczka wypowiedziała się również stricte na temat przegranego pojedynku z doświadczoną przeciwniczką z Rosji. Polka szczególnie żałuje końcówki drugiego seta. – Na pewno początek szybko uciekł. Te pierwsze cztery gemy… nagle ich nie było. Trudno wrócić, jak się ma dwa przełamania w plecy. Owszem, drugi set był wyrównany, pojawiły się szanse. Szkoda tego ostatniego gema.
– To nie tak, że źle grałam. Najgorszy był zdecydowanie ten pierwszy mecz z Janković. Zero pewności siebie, kompletnie nie czułam piłki, niewybiegana, niewytrenowana. Dlatego też tyle mnie kosztowało tamto spotkania, bo walczyłam właściwie sama z sobą. Dzisiaj grało mi się dobrze – kontynuowała popularna „Isia”, która przypomnijmy, przed startem w Londynie miała problemy zdrowotne.
Radwańska na pomeczowej konferencji prasowej doceniła klasę 32-letniej Kuznetsovej, która w poniedziałkowym meczu zaprezentowała się z wyśmienitej strony. – Grała bardzo dobrze, solidnie. Generalnie, nie tylko na tym turnieju, gra dobrze. W ostatnich dwóch sezonach widać, że jest pewna siebie na każdej nawierzchni. Ze stylem, który prezentuje, radzi sobie tutaj bardzo dobrze. To na pewno jeden z jej najlepszych sezonów – powiedziała tenisistka z Krakowa, która zakończyła już start w tegorocznej edycji Wimbledonu. Tymczasem Kuznetsovą teraz czeka bój ćwierćfinałowy. Na tej fazie turnieju przyjdzie jej się zmierzyć z rozstawioną z numerem „14” – reprezentantką Hiszpanii Garbine Muguruzą.
22.03, 23:30 | Polsat Sport 1 | Miami Open |
23.03, 06:00 | Canal+ Sport 2 | Miami Open |
23.03, 12:00 | Canal+ Sport 2 | Miami Open |
23.03, 18:00 | Canal+ Sport 2 | Miami Open |
23.03, 21:00 | Polsat Sport 3 | Miami Open |
23.03, 23:00 | Canal+ Sport 2 | Miami Open |