Jannik Sinner dał we wtorek włoskiej publiczności mnóstwo powodów do radości. Reprezentant gospodarzy rozegrał z Novakiem Djokovicem znakomitą konfrontację, w której okazał się lepszy od lidera rankingu ATP. Dla 22-latka był to wyjątkowy dzień:
„To jasne, że atmosfera była dziś niesamowita. Ludzie bardzo mi pomogli. Tak jak powiedziałem pierwszego dnia, to zaszczyt grać w Turynie. Spodziewałem się bardzo trudnego meczu. Chociaż wiedziałem, że publiczność będzie starała się mi pomóc. Jestem bardzo zadowolony z tego, że wszystko poszło w dobrym kierunku. Kiedy mecz jest taki jak ten, nawet jeśli na korcie nie byłoby Włocha, to mecz i tak byłby ekscytujący, ale kiedy gra Włoch, czyni go jeszcze bardziej wyjątkowym. Punkty były bardzo intensywne. To był niesamowity mecz. Cieszę się, że mogłem być częścią tej atmosfery.”
Półfinalista Wimbledonu 2023 jest zadowolony z pracy, którą wykonał w ostatnich miesiącach:
„Zawsze powtarzam, że kiedy ma się tylko 22 lata, wszystko, co można zrobić, to poprawiać się i uczyć. Mój proces, zwłaszcza w tym roku, jest świetny, ponieważ dużo trenowaliśmy również między turniejami. Pominęliśmy kilka turniejów, aby trenować i poprawiać się fizycznie. To bardzo pomogło mi dotrzeć do końca sezonu całkiem świeżym, nie tylko fizycznie, ale także psychicznie. Jest gotowym do dalszej gry, mimo że z tyłu głowy wiem, że po tym turnieju i Pucharze Davisa sezon się skończy. To wszystko jest częścią procesu. Powiedziałem po Wimbledonie, że w tym roku czułem się trochę bliżej zwycięstwa, nawet jeśli przegrałem w trzech setach. W zeszłym roku przegrałem w pięciu, ale w tym roku czułem się bliżej zwycięstwa. Dzisiaj mogłem równie dobrze przegrać w dwóch setach. Nigdy nie wiadomo, jak może potoczyć się mecz w tym sporcie. Byłem jednak przekonany, że zagram wspaniały mecz i tak też się stało.”
Włoch nie krył po triumfie nad Serbem zadowolenia:
„Jeśli połączysz wszystkie okoliczności, to że gram w Turynie przeciwko numerowi jeden na świecie, który wygrał dwadzieścia cztery tytuły wielkoszlemowy, a ja że dokonałem tej sztuki w takim środowisku… To myślę, że to stało na wysokim poziomie, prawda? Tak jak powiedziałem wcześniej, nawet gdybym przegrał, to wiem, że mecz i tak byłby spektakularny. Na poziomie mentalnym bardzo ważne było dla mnie, aby był to wyrównany mecz, aby mieć świadomość, że mogę go pokonać w kolejnych meczach. Tak, myślę, że jest to moje największe zwycięstwo.”
Jannik w ostatnim starciu fazy grupowej zmierzy się z Holgerem Rune.
08.09, 06:00 | Eurosport 2 | US Open |
08.09, 08:30 | Eurosport 1 | US Open |
08.09, 10:00 | Eurosport 2 | US Open |
08.09, 11:30 | Eurosport 1 | US Open |
08.09, 19:00 | Eurosport 2 | US Open |
08.09, 19:45 | Eurosport 1 | US Open |