Stefanos: Chcę przeprosić wszystkich fanów

Tsitsipas nie dał rady dokończyć starcia z Holgerem Rune przez problemy fizyczne.

---

Stefanos Tsitsipas we wtorek rozegrał z Holgerem Rune zaledwie trzy gemy. Po konsultacji medycznej Grek zdecydował się poddać starcie. 26-latek urodzony w Atenach przeprosił później wszystkich sympatyków tenisa:

„Pierwszą rzeczą, którą chcę zrobić, to przeprosić wszystkich fanów. Jestem zdruzgotany, że nie mogłem dokończyć meczu. Żałuję, że wcześniej nie zostawiłem miejsca zmiennikowi, bo byłby w stanie zrobić więcej. Moi lekarze, podczas niezliczonych konsultacji, które odbyłem, dali mi zielone światło, abym spróbował zagrać i udowodnił swoją wartość. Jednak od samego początku czułem się okropnie. Nienawidzę być zmuszany do kreczowania. To dla mnie straszne, że opuszczam ten turniej w taki sposób, ponieważ długo czekałem na szansę zrobienia tutaj czegoś ważnego tutaj. Ciężko pracowałem, aby być w jak najlepszej formie.

Dwukrotny finalista zmagań wielkoszlemowych zdradził, że problem tkwił w jego plecach:

„Trenowałem przez kilka ostatnich dni, ale byłem w stanie spędzić bardzo mało czasu na korcie, ponieważ odczuwałem ból podczas ruchu. Problem tkwi w moich plecach. Bardzo mnie bolą. W innych meczach mogłem sobie z tym poradzić, ale dzisiaj było to niemożliwe. Już podczas rozgrzewki odczuwałem duży dyskomfort. Zdałem sobie sprawę, że dokończenie meczu będzie niemożliwe.”

Grek odczuwa trudy ostatnich kilku miesięcy:

„Tour jest bardzo wymagający. Rozgrywamy dużo meczów, na bardzo wysokiej intensywności. Przez cały rok nie ma ani jednego łatwego meczu. Myślę, że ten problem z plecami wynika z braku odpoczynku i odpowiedniego przygotowania do dużych imprez. Od wielu miesięcy daję z siebie wszystko. Gram w wielu turniejach, aby zdobywać punkty i utrzymywać się w czołówce rankingu. To dla mnie bardzo bolesne, że musiałem wycofać się z turnieju, na który czekałem z niecierpliwością, tak samo jak na turnieje wielkoszlemowe. To wszystko, co mogę powiedzieć.”

Miejsce Stefanosa w Nitto ATP Finals zajął Hubert Hurkacz.