Danielle: Jestem dumna z mojego sukcesu

Danielle: Jestem dumna z mojego sukcesu

Amerykanka postanowiła w tym sezonie zakończyć karierę.


Danielle Collins nie miała typowego wejścia do tenisowego świata. 30-latka pochodząca z Florydy najpierw ukończyła studia, po czym rozpoczęła przygodę z rywalizacją:

„Ukończyłam uniwersytet w 2016 roku, ponieważ nie miałam środków, aby zostać profesjonalną zawodniczką zaraz po sezonie juniorskim. Nie miałam też doświadczenia w podróżowaniu po świecie, więc nie miałam konkretnego wyobrażenia o tym, jak wygląda profesjonalny tour. Droga przez studia pomogła mi dojrzeć psychicznie i emocjonalnie, a także dała mi dodatkowy czas na rozwój mojej sylwetki. Wybór tej drogi był dla mnie bardzo ważny.

Byłam zaskoczona, że ktoś taki jak ja, po czterech latach spędzonych na uniwersytecie, mógł tak szybko odnieść sukces. Ścieżka przez studia jest dobra. Można dorosnąć i się rozwijać. Trzeba wykorzystać ten czas, nie każdy jest gotowy, aby przejść na zawodowstwo w wieku 15-16 lat. Jest tylko garstka graczy, którzy mają ten dany od Boga talent. Każdy podąża własną drogą, a ta była dla mnie najlepsza. Jeśli spojrzeć na innych tenisistów, takich jak Ben Shelton, można zobaczyć, że uczelnia jest czasem odskocznią do profesjonalnej kariery. Nawet jeśli nie był to początkowy pomysł. To również zachęca innych do podążania tą ścieżką.”

Finalistka Australian Open 2022 na korcie mocno wyraża swoje emocje. Nie podoba się jej jednak fakt, że dużo komentuje się jej zachowanie:

„Ludzi czasami przyciąga moja historia. To wielka szkoda, ponieważ robię wiele rzeczy dobrze na korcie, zarówno fizycznie, jak i mentalnie, ale ludzie zawsze skupiają się na moich emocjach. Uważam, że to trochę smutne, ponieważ ciężko pracuję, aby inne rzeczy również błyszczały. Rzeczy, nad którymi pracuję, wdrażam taktycznie i fizycznie w każdym meczu, ale nie mówi się o tym zbyt często. Często jestem określana jako bardzo emocjonalna tenisistka. O mężczyznach się tego nigdy nie mówi.”

Prywatnie Danimal jest zupełnie inną osobą niż podczas konfrontacji:

„Mam tendencję do mówienia dość spokojnie, w nonszalancki sposób. Jestem bardzo introwertyczną osobą, która nie promuje się zbytnio. Wiele osób nie zna mojego życia prywatnego. Kiedy jestem na korcie, jestem bardzo ambitna, pełna pasji. Walczę o każde zwycięstwo, ale poza kortem poruszam się w zupełnie innym środowisku. Jestem tak inna, że wiele osób jest tym zaskoczona.”

W trakcie kariery reprezentantka USA zmagała się z problemami zdrowotnymi:

„Po tym jak opowiedziałam o mojej sytuacji z endometriozą i reumatoidalnym zapaleniem stawów, wiele dotkniętych osób skontaktowało się ze mną, aby mnie wesprzeć. Dla wielu osób jest zaskoczeniem, że zawodowa tenisistka w moim wieku może mieć kontakt z takimi problemami zdrowotnymi, ale przyznaję, że moje koleżanki z touru były dla mnie największym wsparciem przez te lata, mimo że jest to sport indywidualny. W szatni WTA panuje wielka spójność. Cieszymy się, kiedy inne dziewczyny wygrywają, wspieramy się. Kiedy ktoś ma problemy rodzinne lub zdrowotne, reszta z nas zawsze wspiera tę osobę, co jest bardzo miłe.”

Collins jest zadowolona ze swoich rezultatów:

„Patrząc wstecz na moją karierę, nie uważam jej za trudną. Dobrą rzeczą w zawodowym tenisie jest to, że jest tak wielu graczy ma inspirującą historię. Kiedy słyszę te historie, myślę, że ja też nie miałam tak źle. Dla mnie najtrudniejszą rzeczą były problemy zdrowotne, szczególnie w okresie wchodzenia w dorosłość. Jako zawodniczka zawsze byłam zależna od swojej kondycji fizycznej. Było wiele wzlotów i upadków, momentów, w których starałam się odnaleźć równowagę, więc jestem dumna z mojego sukcesu.”

W tym tygodniu Amerykanka jest jedną z gwiazd w ATX Open.

bonio 2024-02-27 15:38:56
TRANSMISJE
22.03, 23:30 Polsat Sport 1 Miami Open
23.03, 06:00 Canal+ Sport 2 Miami Open
23.03, 12:00 Canal+ Sport 2 Miami Open
23.03, 18:00 Canal+ Sport 2 Miami Open
23.03, 21:00 Polsat Sport 3 Miami Open
23.03, 23:00 Canal+ Sport 2 Miami Open