
Jannik Sinner w trzeciej rundzie Australian Open 2024 potrzebował trzech partii, żeby rozprawić się z Tallonem Griekspoorem 5/7, 7/5, 6/1. 22-latek pochwalił postawę Holendra i nie ukrywał, że jest szczęśliwy ze zwycięstwa:
„To niesamowity zawodnik. Mniej więcej wiedziałem, czego się spodziewać. Miałem też kilka szans w pierwszym secie. Wykorzystał je lepiej niż ja. W drugim secie starałem się być nieco bardziej agresywny. Zacząłem czuć się trochę lepiej. Potem przyszedł deszcz i trochę się pozmieniało. Jestem bardzo zadowolony z tego, jak poradziłem sobie z sytuacją na korcie i z dzisiejszego zwycięstwa.
To trudne, kiedy przeciwnik tak dobrze serwuje. Trudno jest wziąć udział w wymianach. Ma wiele broni w postaci serwisu i forehandu. Nawet jego gra przy siatce jest bardzo, bardzo dobra. Myślę, że rozpoczął mecz bardzo dobrze. Starałem się koncentrować na moich gemach serwisowych. Popełniłem kilka błędów, kiedy mnie przełamywał. On również grał dobrze w pierwszym secie. Czasami trzeba to jakoś zaakceptować i ja to zrobiłem.
Za każdym razem, kiedy przegrywasz seta, musisz się martwić. Ale także przed meczem wiesz mniej więcej, czego się spodziewać. Jak już mówiłem, to zawodnik, który ma ogromną broń. Musisz kontrolować to, co możesz kontrolować. Innej części nie można tak naprawdę kontrolować. Jeśli serwuje bardzo dobrze, zwłaszcza w ważnych momentach, takich jak dzisiaj, jest to trudne. Dzisiejszy dzień był dla mnie dobry, ponieważ byłem w bardzo trudnej sytuacji, a jakoś sobie z nią poradziłem i wygrałem. Dlatego jestem szczęśliwy.”
O wejście do ćwierćfinału Miami Open Jannik zagra z Christopherem O’Connellem:
„Byłem dziś w bardzo trudnej sytuacji. Ogólnie uważam, że grałem z nieco większą intensywnością. Starałem się być silny psychicznie. Chciałem wrócić po przerwie i być bardziej ofensywny. Jestem bardzo zadowolony z wyniku. W następnym meczu zobaczymy, co nas czeka. Jestem pewien, że to będzie trudny mecz.
Z Chrisem przegrałem dwa lata temu w Atlancie. To dobry zawodnik z dobrym serwisem. Bardzo dobrze się porusza i jest bardzo twardy. Przede wszystkim myślę, że muszę koncentrować się na tym, co mam do zrobienia. Zamierzam przestudiować grę mojego przeciwnika, ale staram się zachować intensywność, tak jak dzisiaj w drugim i trzecim secie. Jeśli to zadziała, to dobrze. Jeśli nie, muszę odnaleźć rozwiązanie, tak jak dzisiaj.”
Włoch i Australijczyk zagrają przeciwko sobie po raz drugi. W 2021 roku w Atlancie górą był Christopher.
19.02, 12:30 | Polsat Sport 1 | Qatar ExxonMobil Open |
19.02, 13:00 | Canal+ Sport 2 | Dubai Duty Free Tennis Championships |
19.02, 17:30 | Polsat Sport 3 | Qatar ExxonMobil Open |
19.02, 17:30 | Polsat Sport 2 | Qatar ExxonMobil Open |
19.02, 18:00 | Canal+ Sport 2 | Dubai Duty Free Tennis Championships |
19.02, 20:30 | Polsat Sport 3 | Rio Open |