Iga zawiedziona po porażce z Alexandrovą

Nasza reprezentantka żegna się z Miami Open 2024.

---

Iga Świątek w czwartej rundzie Miami Open niespodziewanie uległa Ekaterinie Alexandrovej. Czterokrotna triumfatorka imprez wielkoszlemowych opowiedziała później o swoich wrażeniach z tej konfrontacji:

„Jestem zawiedziona, bo myślałam, że tutaj, w Miami, będę grała lepiej. Aleksandrova rozegrała niesamowity mecz. Na pewno była dzisiaj lepsza. Trudno było odczytać jej serwis. Byłam trochę spięta, kiedy nie mogłam dobrze returnować.

Nie poczułam do końca dobrze tych piłek. Wiem, że nie zagrałam dobrze. Ale nie mam do siebie dużych pretensji, bo dałam z siebie wszystko. Przeciwniczka wywierała na mnie taką presję, że w pewnym sensie chciałam mieć inicjatywę od pierwszej piłki, aby to rywalka jej nie przejmowała. Jednak momentami wszystko wyrzucałam.

Może wyglądało to tak, jakbym była zmęczona, ale czuję się dobrze. Nie powiedziałabym, że przegrałam przez to, jak czułam się fizycznie. To nie jest tak, że za każdym razem będę grała idealnie, a ludzie trochę się do tego przyzwyczaili. Czasami gram gorzej, ale wciąż jestem sobą.”

Liderkę rankingu WTA czeka krótka przerwa od treningów, a następnie rozpocznie przygotowania do rozgrywek Billie Jean King Cup:

„Na pewno teraz czeka mnie kilka dni odpoczynku. Później przygotowania do Billie Jean King Cup, a potem szybka podróż do Stuttgartu.”

Za występ na Florydzie 22-latka pochodząca z Warszawy dostanie 101 000 dolarów i 120 punktów.