Maks Kaśnikowski świetnie prezentował się w kwalifikacjach do US Open. Słabsi od niego w fazie eliminacyjnej byli Emilio Nava, Stefano Napolitano i Antoine Escoffier. W poniedziałek na korcie numer 15 nasz reprezentant stanął przed trudnym zadaniem.
Rywalem 21-latka urodzonego w Warszawie był sklasyfikowany na 43. miejscu w rankingu ATP Pedro Martinez. Maksio nie zraził się wagą tego pojedynku. Tenisiści rozegrali tego dnia pięciosetową batalię, która trwała ponad 4 godziny. Polak robił, co w jego mocy, aby przedłużać losy tego starcia.
O tym jak zacięta była ta konfrontacja świadczyć może o fakt, że do rozstrzygnięcia potrzebny był w decydującej partii super tie-break. Ostatecznie górą okazał się Hiszpan. 27-latek rozprawił się z Kaśnikowskim 6/7 (6), 6/1, 6/2, 3/6, 7/6 (6). Pomimo porażki Maksio ma powody do zadowolenia.
Był to dla niego debiut w turnieju wielkoszlemowy. Kolejnym przeciwnikiem 27-latka będzie w drugiej rundzie Alexei Popyrin [28]. Australijczyk był mocniejszy tego dnia od Soonwoo Kwona.
08.09, 06:00 | Eurosport 2 | US Open |
08.09, 08:30 | Eurosport 1 | US Open |
08.09, 10:00 | Eurosport 2 | US Open |
08.09, 11:30 | Eurosport 1 | US Open |
08.09, 19:00 | Eurosport 2 | US Open |
08.09, 19:45 | Eurosport 1 | US Open |