We wtorek amerykańskie kibice zgromadzeni na obiekcie Flushing Meadows mieli wiele powodów do radości. Najpierw awans do półfinału US Open 2024 wypracował Taylor Fritz [12]. Trzykrotny ćwierćfinalista imprez wielkoszlemowych w 1/4 nie miał prostego zadania.
Jego przeciwkiem był dobrze dysponowany Alexander Zverev [4]. W konfrontacji nie brakowało emocji i ciekawych wymian. Finalista tych rozgrywek z 2020 roku grał solidnie, jednak kluczowe momenty padały łupem Amerykanina. Taylor potrzebował ponad trzech godzin, żeby rozprawić się z Saschą w czterech odsłonach 7/6 (2), 3/6, 6/4, 7/6 (3).
Rówieśnicy zmierzyli się przeciwko sobie po raz dziesiąty. Po raz piąty górą był Fritz. Niemiec rosyjskiego pochodzenia za udział w US Open 2024 dostanie 530 000 dolarów i 400 punktów. Teraz młodszy z braci Zverev zgłoszony jest do China Open (ATP 500).
W swoim pierwszy wielkoszlemowym półfinale 26-latek zmierzy się ze swoim rodakiem, Francesem Tiafoe [20]. Grigor Dimitrov [9] przez problemy z lewym udem nie dokończył pojedynku przeciwko Francesowi. Bułgar przy wyniku 3/6, 7/6 (5), 3/6, 1/4 przedwcześnie opuścił kort imienia Arthura Ashe’a.
Oficjalnie Fritz i Tiafoe zagrają przeciwko sobie po raz siódmy. Rok młodszemu Francesowi tylko raz udało się zatrzymać swojego przyjaciela. Dokonał tej sztuki w 2016 roku podczas BNP Paribas Open (ATP Masters 1000).