Iga Świątek na koniec sezonu zasłużenie uzupełni skład WTA Finals Riyadh. Polka po występie na obiekcie Flushing Meadows miała krótką przerwę i teraz powraca na światowe korty. Pięciokrotna zwyciężczyni imprez wielkoszlemowych uważa, że brak turniejowych startów nie wpłynie źle na jej postawę:
„To nie będzie problemem. Nie czuję się zastała. Rozegrałam tutaj kilka meczów z Aryną i Qinwen. Trenowałam też w taki sposób. Nie czuję, żebym wiele straciła. Szczerze mówiąc, to nie była długa przerwa. Prawdopodobnie trochę dłuższa niż normalny okres przed sezonem. Spędziłam ten czas grając w tenisa i koncentrując się na znalezieniu nowego trenera, na przejściu, co zawsze jest skomplikowane. Dla mnie jest to decyzja, która mam nadzieję będzie trwała przez lata, ponieważ patrzę na swoją karierę w dłuższej perspektywie.”
Była liderka rankingu WTA wyjawiła, co chciałaby poprawić u boku Wima Fissette:
„Myślę, że to oczywiste. Chciałabym poprawić swój serwis, tak jak robiłam to przez ostatnie kilka lat. Czuję, że muszę się tego trzymać, nie jestem kompletną zawodniczką. Z taktycznego punktu widzenia jest wiele sposobów na urozmaicenie gry na korcie. Wim ma na to dobre pomysły. Przygotowywaliśmy się do tego turnieju i poznaliśmy się trochę lepiej. O prawdziwych zmianach porozmawiamy w okresie przed sezonem.
Zrozumienie tego jako rzeczy długoterminowej jest ważne, jeśli chcę mieć długą i zrównoważoną karierę. Czasami trudno jest podjąć decyzję, ale kiedy już ją podejmę, zazwyczaj niczego nie żałuję. W tym sensie ufam sobie. W przyszłości będę musiała podejmować wiele trudnych decyzji. Na przykład bardziej doświadczeni tenisiści decydują się pomijać niektóre turnieje, aby dawać z siebie wszystko w turniejach wielkoszlemowych. Novak jest tego świetnym przykładem.”
Obecnie najwyżej notowaną zawodniczką jest Aryna Sabalenka. Iga będzie starała się powrócić na pierwszą pozycję w światowej klasyfikacji:
„Obie walczymy o tę pozycję, podobnie jak w ostatnich kilku latach. Chcę zagrać tutaj swój najlepszy tenis i wygrać. Skupię się na pierwszym meczu. Chcę to robić krok po kroku. Trening z Aryną był dobry, nie zdarzyło się to od 2022 roku, nie wiem dlaczego. Jest świetną zawodniczką, zasługuje na bycie numerem jeden na świecie. Będę walczyć, aby być na tej pozycji.”
Pierwszą przeciwniczką Polki w Arabii Saudyjskiej będzie Barbora Krejcikova.