Miami: Nastolatka zaskoczyła Igę

Alexandra Eala wyeliminowała drugą rakietę świata z Miami Open.

---

Iga Świątek [2] doskonale radziła sobie na obiekcie Hard Rock Stadium. 23-latka urodzona w Warszawie w drodze do ćwierćfinału Miami Open (WTA 1000) była mocniejsza od Caroline Garcii, Elise Mertens [27] i Eliny Svitoliny [22]. W środę forma Polki została sprawdzona przez Alexandrę Ealę [WC].

Nastolatka imponuje na Florydzie agresywną grą. Sklasyfikowana poza TOP 100 Filipinka zatrzymała w amerykańskich rozgrywkach Katie Volynets, Jelenę Ostapenko [25] i Madison Keys [5]. W 1/8 finału nie musiała rozgrywać pojedynku przeciwko Paulie Badosie [10].

Półfinalistka Australian Open 2025 poddała bój przeciwko niej ze względu na kontuzję pleców. Niestety, rozpędzona Alexandra zakończyła także przygodę pięciokrotnej mistrzyni imprez wielkoszlemowych z Miami Open. Eala posyłała wiele bardzo płaskich zagrań. Iga robiła, co w jej mocy, aby wydłużać losy tego starcia.

Mimo wszystko to Eala wypracowała więcej punktów. Filipinka pokonała wiceliderkę rankingu WTA po niecałych dwóch godzinach w dwóch odsłonach 6/2, 7/5. Polka za ten występ dostanie 189 075 $ i 207 punktów. Świątek rozpocznie teraz przygotowania do tournee po mączce.

Przed nią start w Porsche Tennis Grand Prix (WTA 500). Natomiast Alexandra o wejście do finału będzie walczyła z Jessicą Pegulą [4]. Reprezentantka gospodarzy rozprawiła się w 1/4 z Emmą Raducanu  6/4, 6/7 (3), 6/2. Filipinka i Amerykanka zmierzą się ze sobą po raz pierwszy.