Iga: Potrzebowałam takiego zwycięstwa

Polka w 1/8 finału French Open 2025 wygrała ciężką batalię z Eleną Rybakiną.

---

Iga Świątek walkę o wejście do ćwierćfinału na obiekcie Rolanda Garrosa wygrała w niedzielę z Eleną Rybakiną w trzech partiach 1/6, 6/3, 7/5. Pięciokrotna zwyciężczyni imprez wielkoszlemowych na konferencji prasowej opisała swoje wrażenia z tej emocjonującej konfrontacji:

„Nie byłam zbyt optymistycznie nastawiona, gdy przegrywałam w drugim secie. Powiedziałam jednak sobie, że będę walczyła o każdą piłkę do samego końca i dam z siebie wszystko, aby coś się zmieniło. Kluczowe znaczenie miało lepsze odbieranie jej drugich serwisów. Myślę, że nieco zwolniła tempo. Miałam więcej czasu, aby pokazać swoją grę. Oczyściłam umysł i zaczęłam lepiej rozumieć, co muszę robić. Mogłam przegrać, ale nie pozwoliłam sobie na to, żeby nie dać z siebie wszystkiego na korcie.

Prawdę mówiąc, potrzebowałam takiego zwycięstwa. To dla mnie bardzo ważne, że znów mogłam doświadczyć tych emocji, że udało mi się odwrócić losy meczu przeciwko jednej z najlepszych tenisistek świata. Nie jest łatwo mieć wszystko pod kontrolą. Trzeba umieć cierpieć i znajdować rozwiązania. Ten mecz potwierdza, że jestem w dobrej formie. Potrafię radzić sobie z presją w trudnych momentach. Nie ma znaczenia, jaki jest wynik. Zrozumiałam, że muszę grać swój tenis i nie bać się tego, co może się wydarzyć. Pokonanie takiego wyzwania dodaje mi dużo motywacji i pewności siebie.”

Na drodze 23-latki urodzonej w Warszawie stanie w 1/4 Elina Svitolina.