Aryna: Trzeba być trochę bardziej otwartym

Aryna: Trzeba być trochę bardziej otwartym

Białorusinka chciała wyrazić wsparcie w kierunku Alexandra Zvereva.


Aryna Sabalenka w drugiej rundzie Wimbledonu rozprawiła się z Marie Bouzkovą bez straty partii 7/6 (4), 6/4. W pierwszej odsłonie Czeszka serwowała, żeby zamknąć tego seta na swoją korzyść. Trzykrotna zwyciężczyni imprez wielkoszlemowych przetrwała jednak trudny moment:

„Przed tym momentem nie byłam w stanie returnować. Musiałam przebijać piłkę na drugą stronę kortu. Po prostu starałam się grać jak najwięcej piłek na jej stronę. Wywierać na niej jak największą presję. Bardzo się ucieszyłam, że udało mi się przełamać jej serwis. W tym momencie poczułam emocje, ogromną siłę. Myślę, że to właśnie ten moment pomógł mi wygrać pierwszego seta i grać nieco swobodniej w drugim.

Głównie staram się skupić na sobie. Wiem, że jeśli skupię się na sobie i będę walczyć o każdy punkt, będę miała duże szanse na zwycięstwo. Wcześniej za bardzo się denerwowałam. Myślałam o wszystkim, co działo się poza tenisem, poza kortem. Teraz staram się grać punkt po punkcie. Staram się myśleć o kolejnym kroku.”

Alexander Zverev wyjawił, że zmaga się w swoim życiu z trudnym okresem. Niemiec czuje się wyjątkowo samotnie. Liderka rankingu WTA starała się wesprzeć trzykrotnego finalistę rozgrywek wielkoszlemowych:

„Przez około pięć lat mojej kariery miałam terapeutkę, ale w 2022 roku przestałam z nią pracować. To naprawdę szalone, słuchać kogoś takiego jak Alexander, ponieważ on zawsze jest otoczony rodziną. Bardzo ważne jest, aby otwarcie mówić o tym, co się dzieje. Myślę, że bardzo ważne jest, aby być otwartym i mówić o tym, czego się doświadcza, ponieważ jeśli się to w sobie tłumi, to może to zniszczyć człowieka.

W momencie, gdy zaczynasz mówić o swoich problemach, zaczynasz zdawać sobie sprawę z wielu rzeczy. To pomaga je rozwiązać. Trzeba być trochę bardziej otwartym. Nie tylko wobec siebie, ale także wobec rodziny, zespołu, aby wszyscy wiedzieli, co dzieje się w twojej głowie. Myślę, że to jest najważniejsze. Tak jak ja z moim zespołem, zawsze dużo rozmawiamy. Dlatego nie potrzebuję terapeuty, ponieważ mam swój zespół. Możemy rozmawiać o wszystkim. Wiem, że nie będą mnie osądzać. Nie będą mnie obwiniać. Po prostu to zaakceptują i będziemy pracować, aby to przezwyciężyć. Myślę, że to najlepsza rada, jaką mogę dać Saschy.”

Kolejną przeciwniczką Aryny w stolicy Wielkiej Brytanii będzie Emma Raducanu.

bonio 2025-07-03 10:43:31
TRANSMISJE
07.07, 20:15 Canal+ Sport 2 Mubadala Abu Dhabi Open
07.07, 23:00 Polsat Sport 3 Wimbledon
07.07, 23:00 Polsat Sport 2 Wimbledon