Magda Linette przeżywa słabszy okres w swojej grze. 33-latka pochodząca z Poznania ostatnio zapisała na swoim koncie zwycięstwo podczas Cincinnati Open (WTA 1000). Polka w świetnym stylu dotarła wtedy do 1/8 finału po drodze pokonując między innymi Jessicę Pegulę.
Kiepską passę nasza reprezentantka miała w tym tygodniu nadzieję przerwać podczas Ningbo Open (WTA 500). Magda bardzo lubi te rozgrywki, co udowodniła triumfując na chiński kortach w 2014 roku. Tym razem półfinalistka Australian Open 2023 nie powtórzy tej sztuki.
Polka nie mogla mówić o łatwym losowaniu drabinki. Na otwarcie jej forma została sprawdzona przez groźną Belindę Bencic [6]. Linette nie udało się zrewanżować zdobywczyni złotego medalu z Tokio za porażkę z Wimbledonu 2023. Nasza reprezentantka miała do dyspozycji 8 break-pointów, ale nie udało się jej mimo wszystko przełamać 28-latki.
Tymczasem dwukrotna półfinalistka imprez wielkoszlemowych trzykrotnie wygrała gema przy podaniu Magdy. Beli pokonała Polkę w dwóch partiach 6/3, 6/2. Za występ w tych zmaganiach Linette dostanie 11 300 $ i 1 punkt. Teraz zgłoszona jest do udziału w eliminacjach do Toray Pan Pacific Open Tennis (WTA 500).
Przed Bencic konfrontacja w drugiej rundzie z Yuliią Starodubtseva [Q]. Ukrainka była górą nad Yulią Putintsevą [Q].
| 14.11, 11:30 | Polsat Sport 2 | Nitto ATP Finals |
| 14.11, 14:00 | Polsat Sport 1 | Billie Jean King Cup |
| 14.11, 17:00 | Canal+ Sport 2 | WTA Finals Riyadh |
| 14.11, 17:30 | Polsat Sport 2 | Billie Jean King Cup |
| 14.11, 20:30 | Polsat Sport 2 | Nitto ATP Finals |
| 14.11, 23:00 | Canal+ Sport 2 | WTA Finals Riyadh |