Novak Djoković gra w Australian Open 2015 naprawdę znakomicie, Serb jak dotychczas nie stracił w Melbourne nawet jednego seta, można powiedzieć, że gra bezbłędnie i jego obecność w półfinale nie jest niespodzianką, a formalnością. Jeśli światowy numer jeden w piątek zagra na swoim normalnym poziomie, to nie widzę większych szans, aby jego przeciwnik był w stanie mu zagrozić na przełomie całego spotkania.
Stan Wawrinka jest już w ćwierćfinale wielkoszlemowego Australian Open, jednak jestem zdania, że Szwajcar nie osiągnął jeszcze swojej najlepszej dyspozycji, a mecz z Guillermo Garcią-Lopezem mógł to tylko potwierdzić. Wawrinka miał dobre momenty, jednak przydarzyły mu się również okresy słabej gry. Uważam, że na mecz z Nishikorim wyjdzie podwójnie zmotywowany.
Stan Wawrinka na przełomie całego turnieju nie prezentował swojego maksimum i wielu ekspertów spodziewało się, że ćwiecfinał z Keiem Nishikorim będzie trudnym meczem, w którym o zwycięstwie zadecydują pojedyncze akcje. Wbrew przeciwnie temu wszystkiemu Wawrinka rozegrał świetne zawody i nie dał żadnych szans japońskiemu rywalowi i wyeliminował go z turnieju po trzech setach.
Obaj tenisiści zasłużyli całokształtem na udział w niedzielnym finale, jednak jak wiadomo z tej dwójki tylko jeden będzie mógł dostąpić temu zasczytowi i według mnie będzie to serbski mistrz – Novak Djoković.
Djokovic @ 1,22