Rywalizacja w Indian Wells wkracza w decydującą fazę, przez co w grze pozostało już jedynie 16-stu tenisistów. Za sprawą wtorkowego zwycięstwa w tym gronie zameldował się między innymi Juan Martin del Potro, który w dwóch setach uporał się z Davidem Ferrerem.
Reprezentant Argentyny od samego początku starał się przełamać podanie Ferrera, ale pomimo wielu okazji w pierwszych gemach, nie udało mi się uzyskać breaka. Zmieniło się to w siódmym gemie, który jak później się okazało, był kluczowy w kontekście triumfu w premierowej odsłonie. Druga partia była jeszcze trudniejsza dla del Potro, który również okazał się w niej lepszy, ale tym razem rozstrzygnął ją w tie-breaku. Zawodnik pochodzący z Tandil ostatecznie wygrał to spotkanie 6:4, 7:6(3).
Jego kolejnym rywalem, z którym przyjdzie mu zagrać o ćwierćfinał turnieju BNP Paribas Open będzie Leonardo Mayer. Rodak del Potro nie miał problemów z pokonaniem pogromcy Novaka Djokovicia, Taro Daniela, z którym wygrał 6:4, 6:1.
Zakończyła się tegoroczna przygoda Monfilsa z zawodami w Indian Wells. Reprezentanta Francji ponownie dopadły problemy zdrowotne, przez co nie dokończył on spotkania ze swoim rodakiem, Pierre-Hughesem Herbertem. Tenisista z Paryża poddał ten mecz przy stanie 2:6, 1:3. Tymczasem Herbert w 1/8 finału zmierzy się z Philippem Kohlschreiberem.