Alexander Peya oraz Nicole Melichar są tymi, którzy podczas tegorocznej edycji Wimbledonu jako ostatni wznieśli puchar za końcowy triumf. Austriak i reprezentantka Stanów Zjednoczonych ku niezadowoleniu brytyjskich kibiców w niedzielnym finale okazali się lepsi od faworyzowanego duetu – Jamiego Murraya oraz Victorii Azarenki.
Śmiało można powiedzieć, że kluczowa w kontekście losów tego spotkania była premierowa odsłona – w niej doszło do rozgrywki tie-breakowej, w której jednak wyraźnie lepszym duetem byli Peya oraz Melichar. Natomiast Murray oraz Azarenka w dalszej części rywalizacji nie zdołali odmienić jej losów, przez co również drugi set, a zarazem cały mecz, padł łupem austriacko-amerykańskiej pary.
Peya oraz Melichar wygrali to spotkanie 7:6(1), 6:3 i tym samym triumfowali w grze mieszanej na Wimbledonie – zarówno dla Austriaka, jak i jego amerykańskiej partnerki, to pierwszy wielkoszlemowy tytuł w karierze.