Bastad: Podsumowanie ćwierćfinałowych zmagań.

Fognini, Verdasco, Gasquet i Laaksonen zagrają o finał.

---

Piątkowe zmagania na kortach turnieju ATP 250 w Bastad to rywalizacja ćwierćfinałowa, w której nie zabrakło ciekawych pojedynków. Bardzo pewnie jednak awans uzyskali Fabio Fognini z „trójką”, numer cztery Richard Gasquet oraz turniejowa „piątka” Fernando Verdasco. Skład półfinałów uzupełnił Henri Laaksonen.

Jako pierwsi na korcie pojawili się wspomniany Fernando Verdasco, który w rywalizacji z Pablo Carreno-Bustą faworytem nie był. Bardziej doświadczony z Hiszpanów prezentował się jednak dużo lepiej i po bardzo pewnej pokonał dość gładko swojego rodaka 6:4, 6:2.

Tym razem problemów z awansem nie miał Fabio Fognini, gdyż starcie z Federico Delbonisem było przez niego w pełni kontrolowane od samego startu. Włoch był stroną dominującą, on prowadził grę, a regularna gra Argentyńczyka na nic się nie zdała, przez co musiał uznać wyższość rywala 4:6, 3:6.

Dwóch setów, by znaleźć się w półfinale tej imprezy, potrzebował Richard Gasquet. Francuz nie miał jednak łatwego zadania, zwłaszcza w pierwszej partii, kiedy to Casper Ruud grał jak równy z równym i uległ dopiero po tie-breaku. Przewaga Francuza wzrosła dopiero w drugim secie, co pozwoliło na pewne zwycięstwo 7:6, 6:2.

Do sporej niespodzianki doszło w rywalizacji Simone Bolelliego z reprezentantem gospodarzy Henri Laaksonenem, choć od początku niewiele na to wskazywała. Pewne zwycięstwo w pierwszej partii Włocha odbierało nadzieję zgromadzonym kibicom, ale Szwajcar zebrał się w garść i bardzo szybko wyrównał straty. Bolelli znów jednak przejął inicjatywę, w decydującym secie prowadził 3:0, ale od tego momentu wygrał zaledwie gema i to Laaksonen awansował do 1/2 finału z wynikiem 3:6, 6:2, 6:4.