Anastasia Palvyuchenkova we wrześniu ubiegłego roku zatrudniła Sama Sumyka. Rosjanka mogła być zadowolona z tego okresu, ponieważ pod jego okiem doszła do finałów Toray Pan Pacific Open, VTB Kremlin Cup oraz ćwierćfinału Australian Open.
W sobotę okazało się jednak, że notowana obecnie na 30. miejscu w rankingu WTA Nastya nie będzie dłużej korzystała z rad Francuza. Nie wiadomo na razie kto będzie nowym szkoleniowcem Pavlyuchenkovej.
Sumyk w przeszłości współpracował z takimi zawodniczkami jak Victoria Azarenka czy Garbine Muguruza. Białorusinka na tę chwilę nie ma żadnego trenera, a Hiszpanka zatrudniła Conchitę Martinez.