Wozniacki nie załamuje się z powodu kolejnej porażki

​Caroline Woźniacki w tym sezonie nie może stwierdzić, że jej zmaganiom towarzyszy domieszka szczęścia. Reprezentantka Danii ma za sobą problemy zdrowotne, a dodatkowo jej ostatnie wyniki nie napawają optymizmem.

25-latka we wtorek przegrała z Svetlaną Kuznetsovą w pierwszej rundzie i nadal pozostaje bez zwycięstwa w tegorocznych zawodach wielkoszlemowych. Dunka na domiar złego w następnym notowaniu rankingu WTA będzie notowana w granicach siódmej dziesiątki. – Moja rywalka zagrała bardzo agresywnie. Zrobiła wszystko, aby uzyskać awans do kolejnej rundy – oceniła krótko Wozniacki.

Tenisistka polskiego pochodzenia nie ukrywa, iż ten sezon jest dla niej bardzo ciężki. – Ten rok bez wątpienia jest dla mnie trudny. Przytrafiło mi się kilka kontuzji, do tego doszły nie sprzyjające losowania. Nie zamierzam się jednak poddawać i poprzez ciężką pracę na treningach, będę walczyć o powrót do dobrej dyspozycji.

W ostatnim czasie na temat Wozniackiej pojawiało się wiele negatywnych opinii, jednak sama zainteresowana stwierdziła, że nie zwraca na to jakiejkolwiek uwagi. – Gdybym czytała wszystkie opinie na mój temat, to już dawno skoczyłabym z klifu – podsumowała ironicznie.