Djokovic po raz 8. w półfinale US Open

Pierwsze 2 sety ćwierćfinałowego spotkania były bardzo wyrównane i dramatyczne. W otwierającej partii pomimo dobrego początku, rozstawiony z numerem 8 Szkot przegrywał już wysoko 1/4. Lider rankingu ATP wyrzucał jednak trochę piłek, a Murray sporo atakował i dociskał Serba co pozwoliło mu odrobić utratę przełamania i wyrównać wynik na po 4. Od tego momentu tenisiści pilnowali gemów przy swoich podaniach i do rozstrzygnięcia potrzebna była rozgrywka tie-breakowa, w której lepszy okazał się Novak Djokovic. Obydwaj zawodnicy mieli w tej partii ujemny bilans piłek wygranych do niewymuszonych błędów, ale Serbowi udało się zdobyć w tym secie więcej punktów.

Drugi set wyglądał podobnie do poprzedniego. Novakowi znów udało się wyjść na prowadzenie, ale przez swoją nieregularność i waleczność Szkota rywala ją roztrwonił i Murray wyrównał wynik. W tej partii Andy popełniał mniej błędów, był bardziej konsekwentny i dużo atakował, dobrze serwował i dzięki temu miał szansę na zakończenie tego seta 7/5. Djokovic obronił jednak piłkę setową i chwilę później to on wygrał tę partię w tie-breaku i po 2 godzinach i 15 minutach prowadził już 2:0 w setach.

Kolejne 2 partie należały już tylko do lidera rankingu ATP. Szkot był zmęczony i widać było, że miał problemy z kręgosłupem, przez co jego gra nie była już tak precyzyjna i pomimo kilku dobrych zagrań został dwukrotnie przełamany przez Serba w 3. secie i nie udało mu się odrobić tych strat. Gra Novaka nie była idealna i było w niej trochę niedociągnięć, ale Murray popełniał zbyt dużo niewymuszonych błędów. O czym świadczyć mogą statystki z 4- tej partii, Andy popełnił w niej aż 18 niewymuszonych błędów, a wygrał bezpośrednio zaledwie 5 piłek. Zawodnicy pokonali jednak kryzys, których ich dopadł w 3. secie i dzięki dobremu serwisowi szybko zdobywali gemy przy swoich podaniach. W końcówce 4. seta Novakowi udało się jednak przełamać Szkota i dzięki temu po 3 godzinach i 36 minutach zamknął ten pojedynek 7/6 (1), 6/7 (1), 6/2, 6/4. Djokovic serwował w tym meczu trochę lepiej, wyrzucał na aut mniej piłek i zdobył o 15 punktów więcej.

Było to to 20. starcie tych tenisistów i 13 triumf Serba nad Szkotem.

W zeszłym roku Andy Murray także odpadł z nowojorskiego turnieju w ćwierćfinale.

Turniejowa 1, Djokovic o finał zagra z rozstawionym z numerem 10 Kei Nishikorim, który wyeliminował Stana Wawrinkę.