Carreno-Busta żegna się z turniejem w Szczecinie

Pablo Carreno-Busta w zeszłotygodniowym finał Challengera w Szczecinie niespodziewanie uległ Argenyńczykowi Pedro Cachinowi. Hiszpan w Szczecinie zapewnę chciał poprawić ten wynik, jednak w piątek za sprawą Jana-Lennarda Struffa zakończył zmagania w Polsce.

Tenisista rozstawiony w szczecińskich zawodach z numerem pierwszym od początku tego turnieju był średnio dysponowany, w drugiej rundzie był o krok od odpadnięcia w starciu z młodym Polakiem Hubertem Hurkaczem, jednak 18-latek w kluczowych momentach nie wytrzymał ciśnienia. W sobotnim meczu 1/4 finału Carreno-Busta nie miał zbyt wiele do powiedzenia. 25-letni Niemiec natychmiast zamknął rywala daleko poza końcową linią i spokojnie kompletował kolejne punkty.

Pierwszy set trwał zaledwie 17 minut, Jan-Lennard Struff wygrał go tracąc zaledwie jednego gema. W drugiej partii obaj tenisiści po jedynym razie stracili swoje podanie. W tie-breaku większym spokojem wykazał się zeszłoroczny finalista turnieju w Szczecinie i dzięki temu jest jeden krok od powtórzenia sukcesu z 2014 roku.

Półfinałowym przeciwnikiem Jana-Lennarda Struffa będzie Nicolas Almagro, który w dwóch setach okazał się lepszy od Serba Filipa Krajinovicia.