Niesamowity powrót Roberto Bautisty-Aguta

Niesamowity powrót Roberto Bautisty-Aguta

Roberto Bautista-Agut w Saint Petersburgu jest rozstawiony z numerem czwartym. Hiszpan w pierwszej rundzie miał wolny los, a w czwatkowym meczu, który dał mu awans do ćwierćfinału, po niesamowitym boju pokonał Teimuraza Gabashviliego, który po tym starciu może pluć sobię w brodę.

Mecz II rundy turnieju ATP w St.Petersburgu rozpoczął się ‚bardzo niewinnie’ – przedmeczowy faworyt, czyli Hiszpan, pewnie wygrywał swoje gemy serwisowe i raz udało mu się przełamać przeciwnika, co wystarczyło do wygrania seta. Druga partia, a dokładnie jej początek wskazywał, że Bautista-Agut po łatwym meczu zamelduje się w 1/4 finału, gdyż turniejowa ‚czwórka’ prowadziła nawet 4:2. Wtedy do głosu doszedł Rosjanin gruzińskiego pochodzenia. Gabashvilli uzyskał pierwsze przełamanie w tym meczu, a przy stanie 6:5 wykorzystał trzecią piłkę meczową.

Decydujący set rozpoczął się tak samo, jak dwa poprzednie – ponownie to Bautista-Agut jako pierwszy uzyskał prowadzenie z przełamaniem, ale w późniejszej części tej partii Rosjanin odrobił straty. Teimuraz od stanu 1:3 wygrał pięć gemów z rzędu i przy własnym podaniu miał trzy meczbole, których ostatecznie nie wykorzystał. To było gwoździem do jego trumny – Bautista niespodziewanie wrócił do tego meczu, wygrał cztery gemy z rzędu i mógł wznieść ręce do góry w geście triumfu, po niesamowicie cennym zwycięstwie.

23. tenisista świata o wejście do najlepszej czwórki turnieju rozgrywanego w Saint Petersburgu zagra z Francuzem Lucasem Pouille’m, który wygrał z Polakiem, Jerzym Janowiczem.

admin2 2015-09-24 16:24:46
TRANSMISJE