Turniej w Wuhan już bez Agnieszki Radwańskiej

Tenisistki spotkały się dzisiaj w 1. rundzie imprezy WTA z cyklu Premier rozgrywanej w Wuhan. Obecnie 24. w światowej klasyfikacji Amerykanka w pierwszej odsłonie mocno dominowała na korcie. 35-latka sporo ryzykowała, zdobywała dużo punktów i dzięki takiej agresywnej grze i dobremu serwisowi wyszła na wysokie prowadzenie 5/0.

Rozstawiona z numerem 10 Polka nie potrafiła zatrzymać w tej odsłonie rozpędzonej Venus i po 39 minutach przegrywała niestety 1/6. Radwańska wygrała bezpośrednio w tym secie aż o 16 piłek mniej.

W drugiej partii nasza reprezentantka została przełamana już w 1. gemie i przy wyniku 1/2 skorzystała z pomocy fizjoterapeuty. Krakowianka odczuwała dyskomfort przy odgrywaniu zagrania backhandowego i powróciła na kort z zabandażowanym udem.

Po tej przerwie Krakowianka zaczęła jednak grać dużo lepiej, lepiej poruszała się po korcie i dzięki poziom spotkania był dużo wyższy. Radwańska w 10. gemie nie dopuściła do piłek meczowych, odzyskała stratę przełamania i doprowadziła do remisu na po 5.

Do rozstrzygnięcia tej bardzo zaciętej odsłony panie potrzebowały tie-breaka, a w nim mocniejsza niestety okazała się była liderka światowego rankingu, która po 2 godzinach zamknęła ten pojedynek w 2 setach 6/1, 7/6 (4).

Było to już 12. starcie tych zawodniczek i 8. wygrana starszej z sióstr Williams. W ubiegłym roku Agnieszka miała w pierwszej rundzie azjatyckich rozgrywek wolny los, a w drugiej uległa Carolinie Garcii. Za ten występ zapisze na swoim koncie $6,855 i 1 punkt.

Warto zaznaczyć, że 26-latka przed tym meczem miała w Wuhan zaledwie 30-minutowy trening, ponieważ poprzedniego dnia rozgrywała jeszcze finał w Tokio. Natomiast notowana na 56. miejscu w rankingu WTA Julia Goerges będzie kolejną rywalką 35-latki. Z Amerykanką, 26-latka zmierzy się po raz 1.