Udana pogoń Keia Nishikoriego

Kei Nishikori jest największą gwiazdą turnieju ATP rozgrywanego w Tokio. Reprezentant gospodarzy w stolicy Japonii broni tytułu z zeszłego roku. 24-latek w pierwszej rundzie musiał natrudzić się w pojedynku z Borną Coriciem, ale ostatecznie, po wygranej 2:6, 6:1, 6:2 awansował do II rundy.

Pierwszy set był całkowitym zaskoczeniem – faworyzowany Nishikori nie potrafił się przeciwstawić młodszemu rywalowi i po kilkunastuminutach na tablicy wyników widniało 4:0 dla Chorwata. Corić zdołał utrzymać tę przewagę i wygrał inauguracyjną odsłonę. Z każdą kolejną minutą do głosu dochodził Nishikori, który coraz bardziej przypominał czołowego tenisistę świata. Również Coric nie zdołał utrzymać tak dobrej i regularnej gry, przez co Japończyk błyskawicznie wyszedł na prowadzenie, a kilka gemów później wyrównał stan gry.

Trzecia partia była formalnością – Corić już w pierwszym gemie stracił swoje podanie i losy tego meczu były praktycznie przesądzone. Nishikori, który w Tokio jest oznaczony z ‚dwójką’, po dwóch godzinach i ośmiu minutach gry mógł się cieszyć z awansu do kolejnej rundy. Jego następnym przeciwnikiem będzie Amerykanin Sam Querrey, który w pierwszym meczu pokonał Alexandra Dolgopolova.