Paula Kania w II rundzie eliminacji w Linzu

Paula Kania po ponad trzech miesiącach gry poza Europą wraca na Stary Kontynent, gdzie walczy o udział w turnieju WTA w Linzu. Reprezentantka w pierwszej rundzie eliminacji okazała się lepsza od Francuzki Oceane Dodin.

Zarówno w pierwszej, jak i w drugiej odsłonie tego meczu serwis nie był atutem dla żadnej z tenisistek – obie zawodniczki seryjnie traciły swoje podania, ale w inauguracyjnym secie Kania wygrała jeden gem serwisowy więcej i zwyciężyła 6:3. Druga partia była zdecydowanie bardziej wyrównana, Francuzka prowadziła 5:4, ale nie zakończyła seta swoim serwisem, a następnie doszło do tiebreaka. W decydującej rozgrywce więcej spokoju i doświadczenia wykazała sosnowiczanka, która zdobyła o dwa punkty więcej i awansowała do kolejnej rundy eliminacji.

Kania po zwycięstwie 6:3, 7:6(5) mogła śledzić zmagania swojej kolejnej rywalki. Będzie nią rozstawiona z ‚szóstką’ Kiki Bertens, która pokonała po trzech setach reprezentantkę gospodarzy Mirę Antonitsch.