Ferrer po raz 10. w karierze pokonał Fogniniego

David Ferrer jest najwyżej rozstawionym tenisistą w turnieju ATP w Wiedniu i pomimo, iż jest już pewny udziału w zawodach kończących sezon, które odbęda się w Londynie, to Hiszpan nie spuszcza z tonu i kontynuuje dobrą dyspozycję. 33-latek w piatek po pokonaniu Fabio Fogniniego 6:4, 6:2, awansował do półfinału w stolicy Austrii.

Fognini bardzo dobrze rozpoczął ten ćwierćfinał – Włoch wyszedł na prowadzenie 3:1, jednak z każdą kolejną minutą grał coraz bardziej nerwowo i wyrzucał poza kort proste piłki. Skutkiem tego było przełamanie powrotne, a a następnie kolejny break, który dał Ferrerowi wygraną w tym secie. Druga odsłona była jeszcze bardziej jednostronna – Fognini opadł z sił, wezwał na kort lekarza, gdyż dolegał mu ból stopy, tak więc to mógł być powód jego gorszej gry. Reprezentant Hiszpanii dwukrotnie przełamał podanie przeciwnika i po jednej godzinie i 16 minutach gry zameldował się w 1/2 finału ATP w Wiedniu/

Turniejowa ‚jedynka’ po raz dziesiąty w karierze odniosła zwycięstwo nad Fogninim – co ciekawe Ferrer nigdy nie przegrał z Włochem! W sobotę tenisista z Javei zmierzy się z lepszym w starciu Lukasa Rosola z Gaelem Monfilsem. Warto odnotować, że Hiszpan w tamtym roku w stolicy Austrii doszedł do finału.