Gilles Simon krytykuje zarobki tenisistek

Gilles Simon w ostatnim wywiadzie wyraźnie skrytykował kobiece rozgrywki. Reprezentant Francji nie rozumie dlaczego tenisistki zarabiają takie same kwoty pieniężne jak męska część ‚białego sportu’.

– Nagrody pieniężne dla mężczyzn i kobiet są takie same, a to nie wydaje mi się normalne. bo przecież to mężczyźni generują większe dochody dla tej dyscypliny. Kiedyś kobiece rozgrywki stały na wysokim poziomie, ale aktualnie tenis to Federer, Nadal, Djokovic i Murray – mówił stanowczo 30-letni tenisista pochodzący z Nicei.

Simon, obecnie 15. tenisista rankingu ATP, uważa także, że pula nagród w mniejszych turniejach powinna być wyższa. – Nie może być takiej sytuacji, że 90. zawodnik klasyfikacji nie może skompletować swojego sztabu, a Federer podróżuje z grupą. Nagrody finansowe powinny być coraz wyższe, ale najlepsi na świecie w porównaniu do zawodników z dalszych pozycji zarabiają zdecydowanie za dużo – ocenił Simon.