Martina Hingis kilka dni temu dawała wyraźne znaki Rogerowi Federerowi, że chciałaby zagrać z nim w parze w mikście na nadchodzących Igrzyskach Olimpijskich, które odbędą się w Rio de Janeiro. – Chciałabym zagrać na Igrzyskach z Rogerem. Myślę, że moglibyśmy stworzyć wspaniałą parę – mówiła reprezentantka Szwajcarii.
Wszystko wskazuje, że nie dojdzie do współpracy Hingis z Federerem. Propozycję najlepszej deblistki świata najpierw skopentował trener Federera, Severin Luthi. – Trzy konkurencje w ciągu dziesięciu dni to bardzo dużo – powiedział lakonicznie Szwajcar.
Głos zabrał także główny zainteresowany i jego zdanie praktycznie się nie różniło od tego, co powiedział jego szkoleniowiec. – Nie wyobrażam sobie, że w ciągu tak krótkiego czasu mógłbym zagrać piętnaście meczów – stwierdził Federer. Wszystko wskazuje, że Martina Hingis zagra w grze mieszanej ze Stanem Wawrinką. Pytanie, czy również on jej nie odmówi?