IPTL: Czarna seria Federera trwa, Radwańska nadal bezbłędna

Wtorek był ciężkim dniem dla tenisistów rywalizujących w IPTL – w Dubaju pogoda płakała figle, rozgrywki się opóźniły z powodu opadów deszczu, ale na całe szczęście udało się wszystko sprawnie zakończyć. Drugi dzień rozgrywek w Zjednoczonych Emiratach Arabskich był debiutem Andy;ego Murraya w International Premier League.

Brytyjczyk wystąpił w zespole Singapore Slammers i stanowczo przyczynił się do zwycięstwa swojej drużyny – Murray wystąpi w najpierw w grze podwójnej. W parze z Marcelo Melo pokonali Rogera Federera i Marina Cilicia. Następnie doszło do pojedynku 28-latka ze Szwajcarem. Tenisista z Dunblane udanie zainaugurował swoje występy w lidze, a Federer odniósł trzecią porażkę w singlu i szóstą w tegorocznej edycji IPTL. W mikście ponownie niezawodni okazali się Daniel Nestor i Kristina Mladenovic, którzy okazali się lepsi od Nicka Kyrgiosa i Belindy Bencic, ale to zwycięstwo nie pomogło UAE Royals w odniesienia końcowego truiumfu.

Zespół Agnieszki Radwańskiej, Indian Aces, we wtorek mierzył się z Philippine Mavericks. Drużyna z Indii po raz kolejny zdecydowanie pokonała rywali i odniosła piątą wygraną z rzędu. Ponownie reprezentantka Polski miała duży wkład w ten triumf – krakowianka w singlu zwyciężyła Alję Tomljanović 6:4 i nadal jest nie pokonana w International Premier Tennis League. W starciu legend Rohan Bopanna nie stracił gema w pojedynku z Jamesem Blakiem, a w meczu gry pojedynczej mężczyzn Bernard Tomic pokonał Ivo Karlovicia 6:4.