Troicki liczy na wejście do pierwszej dziesiątki rankingu

Troicki liczy na wejście do pierwszej dziesiątki rankingu

Viktor Troicki w 2013 roku został na rok zawieszony za nieoddanie do badania próbki moczu, a kiedy w lipcu 2014 roku wracał do gry był notowany dopiero w dziewiątej setce. Reprezentant Serbii w 2015 roku zaliczył wiele dobrych rezultatów, dzięki którym wrócił na przyzwoitą pozycję – 22. miejsce w rankingu ATP.

Troicki w wywiadzie dla B92.net przyznaje, że powrót do poważnej gry był dla niego bardzo ciężki. – To było trudne, psychicznie wręcz bardzo trudne, gdyż nie wiedziałem co się wydarzy. Odczuwałem presje praktycznie z każdej strony. Wiele osób wątpiło, czy uda mi się kiedykolwiek wrócić, ale ja jestem bardzo upartym człowiekiem, serbski charakter – rozpoczął tenisista, który najwyżej w karierze był notowany na 12. miejscu.

Reprezentant Serbii nie boi się głośno mówić o tym, iż uważa, że decyzja ITF nie była słuszna. – Oni popełnili ogromny błąd i mogło to grozić nawet zakończeniem mojej kariery – stwierdził krótko Troicki.

29-latek wrócił do poważnej gry, jednak nie zamierza na tym poprzestawać i stawia sobie kolejne zadania. – Moim ostatecznym celem jest wejście do pierwszej dziesiątki rankingu. To nie będzie łatwe, gdyż istnieje wielu wspaniałych graczy, ale myślę, że mam szansę. Wierzę w siebie, a to jest najważniejsze – podsumował zawodnik z Belgradu.

admin2 2015-12-22 17:47:05
TRANSMISJE
28.04, 00:15 Canal+ Sport 2 Mutua Madrid Open