Hobart International: Dzień bez większych niespodzianek

Notowana na 35. miejscu w rankingu WTA Włoszka w drugiej rundzie nie miała problemów z pokonaniem reprezentantki Japonii, Nao Hibino.

Camila w trakcie trwającego zaledwie godzinę i 12. minut pojedynku co prawda została 2 razy przełamana przez 21-latkę, ale sama wygrała przy jej podaniu o 3 gemy więcej i dzięki temu zamknęła ten mecz w 2 partiach 6:2, 6:3.

Teraz o półfinał Hobart International będzie walczyła ze sklasyfikowaną w 2014 roku na 5. pozycji w światowej klasyfikacji Eugenie Bouchard. Kanadyjka w 2. rundzie wyeliminowała rozstawioną z numerem 8 Alison Van Uytvanck także w 2 setach 6:4, 7:5. Z Camilą, 21-latka z Montrealu spotka się na korcie po raz 2.

Poprzednim razem w 2013 roku w Strasburgu oddała jej w spotkaniu zaledwie 3 gemy. Jednak z powodu problemów, które przechodziła w ubiegłym sezonie bukmacherzy nie mają w tym starciu faworytki. Kurs na obydwie panie na Bet365 wynosi 1,83.

W pozostałych 2 spotkaniach 2. rundy rozstawiona z numerem 7 Alize Cornet pokonała występującą w turnieju głównym jako „lucky loser” Veronicę Cepede Royg 6:4, 5:7, 6:2 i teraz czeka na swoją kolejną przeciwniczkę, a będzie nią albo Mona Barthel albo kwalifikantka Noami Osaka, a w 2. meczu 2. rundy Margarita Gasparyan przegrała z Johanną Larsson 3:6, 6:3, 3:6.

Była to jedyna mała niespodzianka tego dnia u bukmacherów. Pomimo niewiele niższego rankingu to Rosjanka była faworytką bukchmacherów. Kurs na nią na Sportingbecie wynosił 1,67, a na Szwedkę 2,10.