Ferrer zgodnie z planem w II rundzie

David Ferrer w Rio de Janeiro jest rozstawiony z numerem dwa i reprezentant Hiszpanii jest w gronie faworytów tej imprezy. W pierwszej rundzie nie zagrał fantastycznego meczu, ale pokonał Nicolasa Jarrego 6:3, 7:6(3).

Nie trzeba być ekspertem tenisowym, aby zdawać sobie sprawę z faktu, iż Ferrer był zdecydowanym pewniakiem w tym spotkaniu, a różnica, jaka dzieli obu graczy w rankingu ATP jest kolosalna. Na korcie nie koniecznie było to widać – Jarry, który w tej imprezie zagrał dzięki dzikiej karcie, zaprezentował się z dobrej strony i uprzykszył życie wyżej notowanemu przeciwnikowi.

Ostatecznie tenisista z Javei osiągnął zwycięstwo w dwóch setach, ale zapewne sam Hiszpan, nie jest zadowolony ze swojego wtorkowego występu. Kolejnym przeciwnikiem Ferrera będzie jego rodak Albert Ramos.