David Ferrer nie obroni tytułu

33-letni David Ferrer i 11 lat młodszy Dominic Thiem spotkali się na korcie po raz pierwszy. Panowie zagrali o wejście do półfinału Rio Open (łączna pula nagród $1,471,315), gdzie rok temu triumfował Hiszpan.

Widać było, że hiszpański tenisista nie prezentuje najlepszej formy. Już w pierwszym meczu omal nie stracił seta w zmierzeniu z Nicolasem Jarrym, który jest notowany na 493. pozycji. W następnym spotkaniu stoczył trzysetowy pojedynek ze swoim rodakiem, Albertem Ramosem-Vinolasem. Ostatecznie to bardziej utytułowany Hiszpan zszedł zwycięsko z kortu i awansował do 1/4 finału, w którym zmierzył się z 19. rakietą świata.

Austriacki tenisista, który w zeszłym sezonie zdobył trzy tytuły, dobrze rozpoczął kolejny rok i wygrał turniej w Buenos Aires. Choć widzowie spodziewali się dość zaciętego pojedynku, to jednak 22-latek rozprawił się z Davidem Ferrerem w dwóch setach. Hiszpan wykorzystał tylko jednego z czterech break pointów, a sam w przeciągu meczu stracił cztery gemy przy swoim podaniu. Po zaledwie godzinie i 14 minutach Dominic Thiem wygrał mecz 6/3, 6/2 i mógł cieszyć się z awansu do półfinału.

Jego następnym rywalem będzie 71. w rankingu ATP Guido Pella, który w pierwszej rundzie wyeliminował rozstawionego z numerem 4 Johna Isnera. Zawodnicy zmierzą się ze sobą po raz pierwszy.