Bukareszt: Verdasco gra dalej, błyskawiczna porażka Baghdatisa

Marcos Baghdatis nie będzie miał dobrych wspomnień z tegorocznego pobytu w Bukareszcie. 39. rakieta rankingu ATP w pierwszej rundzie musiała uznać wyższość dużo niżej notowanego Marco Cecchinato.

23-letni Włoch nie dał żadnych szans swojemu utytułowanemu rywalowi i odniósł wygraną 6:2, 6:4. Cecchinato o awans do ćwierćfinału powalczy z Bośniakiem Damirem Dzumhurem.

Z dalekiej podróży wrócił Fernando Verdasco, który w starciu z kwalifikantem Aldinem Sekticiem przegrał pierwszą partię, ale udało mu się odrobić straty i wywalczyć miejsce w drugiej rundzie. W niej Hiszpan zmierzy się z Radu Albotem. Mołdawianin we wtorek pokonał Francuza Paula-Henriego Mathieu 7:6(0), 2:6, 6:1.

W Bukareszcie nadal rywalizuje Paolo Lorenzi, który jest oznaczony z numerem siedem. Reprezentant Włoch w meczu pierwszej rundy wyeliminował Diego Schwartzmana, a o ćwierćfinał powalczy z kwalifikantem Taro Danielem.