Stuttgart: Męka Kvitovej, rozgromiona Halep i awans Suarez Navarro

Rozstawiona w Stuttgarcie z numerem 5  Kvitova w drugiej rundzie musiała sporo się namęczyć, żeby pokonać notowaną na 31. miejscu w rankingu WTA Monicę Niculescu.

Spotkanie trwało blisko 3 godziny i Czeszka potrzebowała 3 setów 2:6, 7:6 (5), 6:2, żeby awansować do ćwierćfinału imprezy z cyklu Premier. Dzięki temu zwycięstwu Petra poprawia bilans wygranych pojedynków z Monicą na 2-1. Teraz siódma rakieta świata spotka się na korcie z Garbine Muguruzą.

Dalej gra także Carla Suarez Navarro. Sklasyfikowana na 11. pozycji Hiszpanka potrzebowała godziny i 24. minut, żeby wygrać z reprezentantką gospodarzy Anną-Leną Friedsam w 2 setach 6:2, 6:2. Ubiegłoroczna ćwierćfinalistka tych rozgrywek w tegorocznej edycji o półfinał zagra z triumfatorką Australian Open 2016 Angelique Kerber.

Tenisistki spotkają się na korcie po raz szósty. Do tej pory 3 razy lepsza była Niemka polskiego pochodzenia, a 2 razy udało się wygrać Hiszpance. Bet365 stawia w tym meczu właśnie na 28-latkę z Bremen. Kurs na nią u tego bukmachera wynosi 1,44 a na jej rówieśniczkę 2,62. 

Niespodziewanie z imprezą Porsche Grand Prix (pula nagród $693,900) żegna się z Simona Halep. Rozstawiona z numerem 4 Rumunka musiała uznać wyższość kwalifikantki Laury Siegemund. W trakcie trwającego zaledwie 69 minut spotkania Simona w ogóle nie potrafiła odnaleźć swojego tempa gry, ani w żaden sposób nie mogła zatrzymać dobrze dysponowanej Niemki, która wygrała tę konfrontację w 2 odsłonach 6:1, 6:2. 

W drugim secie Halep korzystała z przerwy medycznej. Rok temu 24-latka doszła tutaj aż do półfinału. Warto zaznaczyć także, że Simona przyleciała do Niemiec bez swojego trenera Darrena Cahilla, który dołączy do niej dopiero w Madrycie. Dla Laury jest drugi triumf w karierze nad zawodniczką z TOP10.