W czwartek Roger Federer odwiedził miasto Biel, gdzie uczestniczył w ceremonii przecięcia wstęgi z okazji nazwania jednej z ulicy jego imieniem. Dokładnie ulica ta będzie nazywać się „1 Allee Roger Federer”.
Prowadzi ona do państwowego ośrodka tenisowego. 34-latek trenował w tym mieście jako junior. Po raz pierwszy ten pomysł powstał w 2010 roku. Po uroczystości, w której uczestniczyło aż 1500 fanów, Szwajcar rozdawał autografy. Całe to wydarzenie 17-krotny triumfator w turniejach wielkoszlemowych skomentował słowami:
„Jestem bardzo poruszony. Nigdy nie myślałem, że kiedyś zobaczę ulicę nazwaną moim imieniem. Mam nadzieję, że zobaczę na Allee Roger Federer przyszłych mistrzów. Dziękuję serdecznie”.