Tenisistki po raz pierwszy na kort w Birmingham wyszły wczoraj. Wtedy przy wyniku na po 4 spotkanie zostało przerwane z powodu opadów deszczu i zostało wznowione dopiero dzisiaj po godzinie 17. Niestety otwierająca odsłona nie ułożyła się po myśli naszej zawodniczki, ponieważ 27-latka z Krakowa wygrała tylko 1 gema i przegrała tego seta 5:7.
W drugiej odsłonie Coco i Agnieszka zdołały rozegrać tylko 1 gema i pojedynek po raz kolejny został zatrzymany przez deszcz. Po powrocie to na szczęście nasza reprezentantka dominowała na korcie.
Rozstawiona na Aegon Classic z numerem 1 Agnieszka przełamała Vandeweghe i odskoczyła na 4:1. Później 27-latka niestety straciła swoje podanie, ale w końcówce to znów ona była mocniejsza i dzięki temu doszło do remisu na po 1 w setach.
Niestety decydująca odsłona należała do rozpędzonej 33. rakiety świata, która oddała Polce 3 gemy i zamknęła spotkanie 1. rundy w 3 odsłonach 7:5, 4:6, 6:3. Dla 24-latki z Nowego Jorku to już 6. triumf z rzędu i 3. zwycięstwo w 2016 roku na zawodniczką z TOP10. Przed przyjazdem do Birmingham Amerykanka wygrała rozgrywki Ricoh Open.
Było to piąte starcie tych tenisistek, ale dopiero 1. wygrana Coco nad Agnieszką. W kolejnej rundzie na Amerykankę czeka już jej rodaczka Christina McHale, która wygrała dzisiaj z Kateriną Siniakovą.
Tenisitki zagrają ze sobą po raz 4. Do tej pory w zwycięskich pojedynkach prowadzi Coco 2-1. Natomiast nasza najlepsza zawodniczka za udział w tych prestiżowych zmaganiach otrzyma $5,735 i 1 punkt.
27.04, 17:00 | Polsat Sport Fight | Mutua Madrid Open |
27.04, 19:55 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |
27.04, 20:00 | Polsat Sport 2 | Mutua Madrid Open |
28.04, 00:15 | Canal+ Sport 2 | Mutua Madrid Open |