Turniej główny otworzył mecz Igora Sijslinga z Kennym de Schepperem. Reprezentant Holandii w dwóch setach pewnie pokonał niżej notowanego tenisistę. Francuz w pierwszym secie zdołał odrobić stratę przełamania, jednak przed tie-breakiem po raz kolejny stracił podanie i od tego momentu „przestał” grać. W drugim secie Sijsling spokojnie ograł rywala i w II rundzie zmierzy się z Lukasem Rosolem lub Nikolozem Basilashvilim.
Awans wywalczył także Karen Khachanov. Rosjanin bardzo pewnie zwyciężył z doświadczonym Włochem – Filippo Volandrim. 34-letni tenisista w każdym z setów prowadził z przewagą przełamania. W późniejszych etapach partii nie szło mu już tak dobrze i ostatecznie to 104. zawodnik rankingu powalczy o ćwierćfinał w Kitzbuhel. Przeciwnikiem Khachanova będzie Philipp Kohlschreiber.
Ciekawie było za to w meczu Mischy Zvereva z Facundo Bagnisa. Argentyńczyk przegrał minimalnie po dwóch tie-brekach, chociaż w drugiej odsłonie mógł zwyciężyć o wiele wcześniej. Dwukrotnie oddał prowadzenie i to się na nim zemściło. Niemiec zagrał bardzo dobrze w „trzynastych gemach” i teraz zmierzy się z Dusanem Lajovicem lub Rogerio Dutrą Silvą.
W hiszpańskim pojedynku lepszy okazał się Daniel Gimeno-Traver. 30-letni zawodnik z Walencji wygrał 2:0 (6:4 6:4) z Inigo Cervantesem. Był regularniejszym graczem, potrafił skończyć wystawione piłki i przede wszystkim lepiej serwował. Jego kolejnym rywalem będzie Albert Montanes lub Gerald Melzer. Do II rundy Generali Open awansował także Daniel Munoz De La Nava, który pokonał Michaela Berrera.