Citi Open: Pierwszy dzień zmagań już za nami

Jako pierwsza awans do 2. rundy wywalczyła sobie wczoraj rozstawiona z najwyższym numerem Samantha Stosur. Australijka potrzebowała niecałej godziny, żeby rozprawić się z przebijającą się od kwalifikacji Allą Kudryavtsevą 6:3, 6:0.

Teraz przed 32-latką z Brisbane dużo trudniejsze zadanie, ponieważ o ćwierćfinał będzie musiała zagrać z Caroline Wozniacki. Dunka polskiego pochodzenia z powodu niskiego rankingu występuje w tej imprezie bez rozstawienia, dlatego panie spotkają się już w 2. rundzie.

26-latka z Odense pokonała Hiroko Kuwatę 6:1, 6:1, a z Samanthą prowadzi w wygranych konfrontacjach 6-4. Ostatnim razem, w tym roku w Eastbourne, obecnie 58. w światowej klasyfikacji Caro oddała Stosur zaledwie 3 gemy. Był to jednak turniej rozgrywany na trawie.

Kolejna wyłoniona para 2. rundy po 1. dniu zmagań to turniejowa „7” Yanina Wickmayer i Shuai Zhang. Belgijka w 1. rundzie rozprawiła się z reprezentantką gospodarzy Madison Brengle w 2 partiach 7:5, 6:4, a Chinka w identycznym stosunku wygrała ze swoją rodaczką Lin Zhu.

O ćwierćfinał zagrają także Yulia Putintseva i notowana na 620. miejscu w rankingu WTA Usue Maitane Arconada. Obywatelka Kazachstanu była lepsza od Varvary Flink, a 17-letnia reprezentantka gospodarzy od Francoise Abandy.

Obydwie tenisistki wystąpiły w imprezie głównej dzięki dzikiej karcie przyznanej od organizatorów imprezy. Inna Amerykanka, Jessica Pegula pokonała Aleksandrę Wozniak i czeka teraz na swoją kolejną rywalkę, a będzie nią albo Christina McHale albo Monica Niculescu.

Rok temu te rozgrywki (pula nagród $226,750) wygrała Sloane Stephens. Amerykanka w 1. rundzie tegorocznej edycji zmierzy się z Risą Ozaki. To spotkanie zaplanowane jest na 20.07 na 01:00.