Murray odpadł w ćwierćfinale US Open!

Szkot mecz zaczął wręcz fatalnie, od razu dał trzy break pointy z rzędu. Udało mu się wygrać pięć kolejnych piłek i utrzymał gema. Japończyk także odpowiedział tym samym, ale jak się okazało było to jego ostatnie słowo w tym secie. Później na korcie rządził już tylko Murray, który dwukrotnie przełamał serwis Keia i pewnie wygrał na otwarcie.

Również w drugiej partii lepiej rozpoczął reprezentant Wielkiej Brytanii, jednak tym razem bardzo szybko oddał przewagę. Dużo prostych błędów ze strony Nishikoriego dawało łatwe punkty rywalowi, lecz wicelider rankingu także w tej odsłonie grał poniżej oczekiwań. Mecz był dwa razy w ciągu kilku minut przerywany z powodu opadów deszczu, aż wreszcie organizatorzy zdecydowali się zamknąć dach na stadionie. Po tym czasie lepiej grał 26-latek z Matsue, który w dziesiątym gemie zdobył breaka i tym samym wyrównał stan rywalizacji.

Kolejną partię znakomicie rozpoczął Murray, który natychmiast przełamał rywala do zera. Co prawda już chwilę później stracił prowadzenie po swoich błędach, ale przynajmniej kibice nie mogli narzekać na jednostronny mecz. Gra się wyrównała, przez długi czas nie oglądaliśmy już breaka. Dopiero w siódmym gemie Andy znalazł sposób na przeciwnika, jednak ponownie oddał przewagę! Szkot i Japończyk bardzo dobrze grali na returnie, lecz nic nie usprawiedliwia ich słabych serwisów. Ostatecznie o losach trzeciej odsłony przesądził break z dziewiątego gema na korzyść wicelidera rankingu.

Czwarty set znów z początku wyrównany, jednak powoli Nishikori zaczął trafiać uderzeniami po liniach i Andy nie był w stanie nic zrobić. Zawodnik z Kraju Kwitnącej Wiśni wreszcie osiągnął swój cel i przełamał wyżej notowanego rywala! To zapowiadało jeszcze większe emocje i grę do ostatniej piłki. W tej części pojedynku Murray nie był w stanie grać najlepszego tenisa i gładko ją przegrał.

W rozstrzygającej partii świetnie rozpoczął Japończyk, który od razu przejął inicjatywę na korcie i kontynuował wyśmienitą grę! Przełamał turniejową „dwójkę” i był coraz bliżej półfinału US Open. Złoty medalista z Rio się nie poddał i „podjął rękawicę”. Błyskawicznie odłamał i wciąż liczył się o zwycięstwo w całym spotkaniu. W tym secie mieliśmy jeszcze kilka zwrotów akcji, jednak ostatecznie o finał nowojorskiego turnieju zagra Kei Nishikori! Przełamanie tuż przed tie-breakiem dało mu cenne zwycięstwo nad Murrayem!