Porażka Uli Radwańskiej w Tokio

W pierwszej rundzie kwalifikacji w Tokio Urszula Radwańska trafiła na rozstawioną z numerem 12 Antonię Lottner. Pierwszy set potoczył się korzystnie dla naszej reprezentantki. 210. w rankingu WTA Polka dominowała na korcie i potrzebowała zaledwie 25 minut, aby wygrać otwierającą partię 6/1.

Kolejna odsłona była bardziej zacięta, a 20-letnia niemiecka tenisistka zaczęła grać lepiej. Finalistka French Open w grze pojedynczej dziewcząt z 2013 roku przełamała starszą rywalkę i objęła prowadzenie 3/1. Ula Radwańska odrobiła stracone podanie, ale to nie wystarczyło, aby zatrzymać Niemkę. 184. w światowej klasyfikacji Antonia Lottner przy stanie 6/5 skorzystała z drugiej piłki setowej przy serwisie polskiej tenisistki. 

W decydującym secie obie panie miały problem z utrzymaniem swojego podania i w konsekwencji doszło do wielu przełamań. Początkowo to Niemka prowadziła 4/2, ale Urszula Radwańska zmobilizowała się wygrała trzy następne gemy. Polka serwowała po zwycięstwo, ale nie wykorzystała swojej szansy. Ostatecznie to Antonia Lottner po ponad dwóch godzinach gry zamknęła pojedynek wynikiem 1/6, 7/5, 7/5.

W następnej rundzie eliminacji do turnieju głównego Hashimoto Sogyo Japan Women’s Open Tennis (pula nagród $226,750) Niemka zmierzy się z 728. w rankingu WTA Ayano Shimizu, która wyeliminowała Olgę Savchuk.