Serena Williams triumfuje w Melbourne

35-letnia Amerykanka zdobyła 23. tytuł wielkoszlemowy.

---

Siostry Williams spotkały się na korcie po raz 28. Do tej pory młodsza z nich prowadziła w bilansie spotkań 16-11. Zawodniczki po raz 9. walczyły w finale imprezy wielkoszlemowej. Venus tylko dwa razy wygrała z siostrą w meczu o najwyższe trofeum podczas turnieju tej rangi. Udało się jej to podczas US Open 2001 oraz Wimbledonu 2008.

Na początku dzisiejszego spotkania obie tenisistki potrzebowały czasu, aby odnaleźć swój rytm na korcie. Panie wzajemnie się przełamały, a po chwili Serena Williams, która walczyła o powrót na miejsce liderki rankingu WTA, ponownie zdobyła gema przy podaniu starszej siostry. To wystarczyło, aby po 41 minutach gry zakończyć otwierającą partię wynikiem 6/4 za pomocą pierwszej piłki setowej.

W drugim gemie kolejnego seta rozstawiona z numerem 2 Serena błyskawicznie zapracowała na trzy break pointy i miała szanse, żeby zwiększyć swoją przewagę do 2/1. Jednak 36-latka nie dała za wygraną i utrzymała swoje podanie. Do stanu po 3 szły równo, a następnie obecna wiceliderka przełamała rywalkę i wyszła na prowadzenie 4/3. Siostry Williams dobrze serwowały i pokazywały tenis na wysokim poziomie, ale to zeszłoroczna finalistka z Melbourne grała bardziej regularnie, w decydujących momentach popełniała błędów i to stanowiło klucz do jej triumfu.

Po godzinie i 22 minutach Serena Williams wykorzystała pierwszą piłkę meczową i tym samym wygrała cały pojedynek 6/4, 6/4. Dzięki temu zwycięstwu pobiła rekord Steffi Graf w ilości zdobytych tytułów wielkoszlemowych i od przyszłego tygodnia powróci na najwyższe miejsce w klasyfikacji singlistek. Natomiast występująca na kortach w Australii z numerem 13 Venus za udział w finale otrzyma 1300 punktów i awansuje na 11. lokatę.