Najpewniej ze swoją rywalką poradziła sobie rozstawiona z numerem 4 Anastasija Sevastova. Łotyszka potrzebowała tylko 60 minut, żeby pewnie wygrać z przebijającą się od kwalifikacji Miyu Kato 6/0, 6/4. W drugiej rundzie tych zmagań (pula nagród $226,750) będzie musiała zmierzyć z Lucie Safarovą albo Aleksandrą Krunic.
Równie sprawnie poradziła sobie Shelby Rogers. Notowana na 48. lokacie w rankingu WTA Amerykanka co prawda raz straciła własnego gema, ale sama zdobyła przewagę 3 przełamań i pokonała Ya-Hsuan Lee w 2 setach 6/3, 6/4. Teraz 24-latka zmierzy się z Ons Jabeur. Tunezyjska kwalifikantka niespodziewanie okazała się lepsza od Nicole Gibbs. Rogers i Jabeur spotkają się na korcie po raz pierwszy.
Dużo ciężej było dwóm pozostałym rozstawionym tenisistkom. Misiaki Doi wygrała zaciętą batalię z Nao Hibino po 2 godzinach w 3 odsłonach 6/2, 2/6, 6/4. Teraz turniejowa „6” o wejście do ćwierćfinału znów zagra ze swoją rodaczką. Jej rywalką będzie Risa Ozaki, która jest sprawczynią kolejnej niespodzianki. 94. rakieta świata w poniedziałek okazała się lepsza od wyżej notowanej Sorany Cirstei.
3 setów do awansu oprócz Misaki potrzebowała Katerina Siniakova. Czeszka wygrała z powracającą na światowe korty po kontuzji Galiną Voskoboevą 5/7, 6/4, 6/2. Kazaszka obecnie zajmuje w klasyfikacji dopiero 263. miejsce. Za udział otrzyma 1 punkt i $2,100. Natomiast 20-letnia Katerina nie zna jeszcze kolejnej rywalki. Będzie nią albo Saisai Zheng albo Shuai Peng. Miejsce w drugiej rundzie wywalczyła także Mandy Minella. Obywatelka Luksemburgu wygrała z Janą Cepelovą 1/6, 7/6 (2), 6/4.
15.05, 23:00 | Canal+ Sport 2 | Internazionali BNL d'Italia |
16.05, 03:00 | Eurosport 2 | French Open |
16.05, 05:00 | Eurosport 1 | French Open |
16.05, 06:00 | Canal+ Sport 2 | Internazionali BNL d'Italia |
16.05, 06:00 | Polsat Sport 3 | Internazionali BNL d'Italia |
16.05, 06:00 | Canal+ Sport 5 | Internazionali BNL d'Italia |