Petersburg: Vinci rozpoczęła drogę do obrony tytułu

Oprócz Włoszki do 2. rundy weszły także: Mladenovic, Petkovic, Cornet, Konjuh i Vekic.

---

Ubiegłoroczna triumfatorka St. Petersburg Ladies Trophy w pierwszej rundzie musiała się trochę namęczyć, żeby pokonać notowaną na 30. lokacie Timeę Babos. Młodsza o 10 lat reprezentantka Węgier po przegranej pierwszej partii doprowadziła do remisu na po 1 w setach, po czym w decydującej odsłonie prowadziła 3/1.

Rozstawiona z numerem 6 Roberta jednak nie poddała się. Włoszka odrobiła straty i w końcówce to ona okazała się mocniejsza. Vinci zamknęła ten mecz za pomocą drugiej piłki meczowej 6/3, 3/6, 6/4. Teraz o ćwierćfinał rozgrywek z cyklu Premier finalistka US Open 2015 zagra z Andreą Petkovic.

Niemka pokazuje się w tym turnieju z dobrej strony. Przeszła przez kwalifikacje, a we wtorek wygrała z Iriną-Camelią Begu 6/1, 7/5. Vinci i Petkovic spotkają się na korcie po raz trzeci. Obecnie panie remisują w wygranych starciach 1-1.  3 setów do awansu oprócz Roberty potrzebowała również Ana Konjuh.

19-letnia Chorwatka po raz drugi w karierze wygrała z Monicą Niculescu. Podobnie jak w 2015 roku w Nottingham obecnie 39. w klasyfikacji Ana wygrała z Rumunką w 3 partiach. Teraz przed nią jeszcze trudniejsze zadanie, ponieważ o ćwierćfinał zagra przeciwko Simonie Halep.

Swoje konfrontacje w 2 partiach zamknęły Kristina Mladenovic, Alize Cornet i Donna Vekic. Jako pierwsza w drugiej rundzie zameldowała się młodsza z Francuzek. Sklasyfikowana na 51. lokacie „Kiki” wygrała z Elise Mertens 7/6 (5), 6/4. Belgijka była sensacją turnieju w Hobart.

Zaczynała tam przygodę z rozgrywkami od eliminacji, po czym udało się jej wygrać całą imprezę. Za udział w tych zmaganiach otrzyma 1 punkt i $6,925. Podobnie jak jej rodaczka Kirsten Flipkens. 31-letnia Belgijka musiała uznać wyższość innej Francuzki, Alize Cornet. 44. rakieta świata wygrała mecz z Kirsten po godzinie i 25 minutach 6/4, 6/2.

Teraz Mladenovic zmierzy się z Venus Williams, a Cornet z Eleną Vesniną albo Ekateriną Makarovą. Tymczasem dziewczyna Stana Wawrinki odpadła z St. Petersburg Ladies Trophy w ostatniej rundzie kwalifikacji, jednak weszła do drabinki głównej jako „lucky loser” po tym jak z imprezy wycofała się Stefanie Voegele. Chorwatka wykorzystała tę szansę, ponieważ rozprawiła się wyżej z notowaną Jeleną Ostapenko 6/0, 6/4 i o 1/4 powalczy z Dominiką Cibulkovą.